czwartek, 21 stycznia 2010

za moim oknem minus pięć























"Zima. W oknach podwójne ramy. Nie słychać żadnego głosu ze świata. Ilekroć patrzę w okno, widzę biały ogród, a wśród ram okiennych kępy kwitnących wrzosów - twój ostatni dar. Kiedy na wiosnę otworzy się okna i wyjmie je, wraz z piaskiem rozsypią się i pokruszą. Może wtedy zapomnę o tobie."
(tekst zapożyczony)